Imieniny: Wiktoryna, Helmuta, Ostapa
  Aktualności
  W Lublinie
  W Drohobyczu
  Wszędzie
  Polecamy
  Archiwum
  Warte uwagi
  Kategorie
   Stowarzyszenie
   Partnerzy
   Projekty
  Bruno4ever

  Tagi

lublin festiwal 2012 eon horusa leszek mądzik zwierciadło nieznanaukraina o schulzu golberg szpilki cytaty o schulzu galeria noce jarecka nasi artyści górecka filmy krcha bruno bułgarii drohobycz
  Ramka


X SchulzFest Lublin-Drohobycz 2022


MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL
BRUNONA SCHULZA

Arka Wyobraźni
DROHOBYCZ / UKRAINA
2022

"Dofinansowano ze środków
Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
pochodzących z Funduszu Promocji Kultury
- podstawowego funduszu celowego"

***


  BRUNO4EVER 
2021-2023 

Dni Brunona Schulza 
w Lublinie
SCHULZFEST 
Zrealizowano z pomocą finansową
MIASTA  LUBLIN

***

***





 
Rok 2022 / Rokiem Brunona Schulza

Odwiedziło nas już:
927643 osób

 

XI Międzynarodowy Festiwal Brunona Schulza w Drohobyczu, 7-13 lipca 2024
ХI Міжнародний Фестиваль Бруно Шульца у Дрогобичі, 7-13 липня 2024
11th International Bruno Schulz Festival in Drohobych, July 7-13, 2024

WIERSZE O DROHOBYCZU

 

WIERSZ NAJSŁAWNIEJSZY

Kazimierz Wierzyński: Księżyc

Za czym ja krążę?

Za księżycem.
Czym on mnie wabi?
Drohobyczem.

Zachodzi chmurą,
Znów się zjawia.
Skąd taka łuna?
Z Borysławia.

Którędy nosi
Mnie wieczorem?
Spójrz ponad Stryjem
I Samborem.

Po co ta całą
Wasza zmowa.
Co z niej mi przyjdzie?
List ze Lwowa.

A ten, co dmie tu
Wiew skrzydlaty?
To młodość, miłość
I Karpaty.

Widzę, poznaję
Tamte strony
Kto mnie tam woła?
Ktoś zgubiony.

Po co mnie wzywa
Tak niewcześnie?
Byś wrócił tam, gdzie
Błądzisz we śnie

A poza snem tym
Co się chowa
Ach, ziemia, ziemia
Księżycowa.

Kazimierz Wierzyński (27.08.1894 Drohobycz – 13.02.1969 Londyn) – poeta, pisarz, eseista związany ze „Skamandrem”. Jego ojciec Andrzej Wirstlein był pracownikiem stacji kolejowej w Drohobyczu (gdzie też mieszkał z rodziną), potem w Stryju. W Drohobyczu Wierzyński chodził do szkoły, gimnazjum kończył w Stryju, od 1920 na stałe mieszkał w Warszawie, ewakuowany w czasie wojny wyjechał do Nowego Jorku, z USA wrócił do Europy w 1965 roku; w Polsce komunistycznej był na cenzurze. Wysoko ceniony, laureat wielu nagród, w tym jako jedyny Polak - nagrody poetyckiej w dziedzinie literatury IX Olimpiady w Amsterdamie (sport był jego pasją, uprawiał lekką atletykę, grywał w piłkę, pisał dla „Przeglądu sportowego”); od 1938 roku członek Polskiej Akademii Literatury; autor wydanej w Ameryce biografii „Życie Chopina” z przemową Artura Rubinsteina; współpracownik „Kultury” paryskiej i Radia Wolna Europa.

W nawiązaniu do wiersza „Księżyc” Andrzej Chciuk nadał jednej z dwóch swoich książek wspomnieniowych o Drohobyczu tytuł „Ziemia księżycowa”. Wiersz ten ma też wersję śpiewaną – patrz: http://www.poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=13519

 

WIERSZ NAJNOWSZY

Василь Махно: Дрогобич
Wasyl Machno: Drohobycz

Вулиці крокодилів – цинамонових крамниць -
час мій обвалюється наче карниз 
на будинку. «Сільпо» біля Ратуші. Просто – аптека.

На ринку обважує побожна Текля
Країна ще вибирає. У просторі – брудно.
Від нас у слова ховається Бруно.
В словах фестивальних в мушві чи кропиві
словами ж Дрогобич цей закріпили
в масній пилюзі – Пси занюхали попіл
хтось спалює листя – це запах Європи
і попіл Європи? – кого тут шукає?
Картоплю яку на городах копають?

Дрогобич – крамниця. Кого це коробить?
Повітря його прожували корови.
Важка над дверима клепсидра як клямка
над нами з тобою – над віллою Б’янка
над тим як шумить цей пісок у клепсидрі
над тим як повітря летить у повітрі

Дрогобич – це ринок. Товари з акцизом.
Бруківка – його порівняння з Парижем,
а решта – «Сільпо» – магазини продуктів
а решта – слова які встигли забути
як встигли забути родовища нафти
і свого письменника згуслі цитати

Мій час не в Дрогобичі, тут – тимчасовість
Дрогобичем їхати треба на псові
шукати сліди і не знати хто власник
це місто – як серце: ввімкнеш – і погасне
маршрутка мене підкидає до центру:
стара синагога й відновлена церква

Пакуєм валізи. Дрогобич – це втрата
якщо припасуємо Шульца цитату
якщо з тих масних і забутих уривків
життя перетвориться з тексту на Ринок
якщо не обвалиться з гіпсу пілястра
якщо цей Дрогобич не бачити часто.

Wasyl Machno – ukraiński poeta, eseista, krytyk i tłumacz z Tarnopola, gdzie pracował na uniwersytecie, od 2001 roku przebywa w Nowym Jorku; w Polsce ukazał się jego tom „34 wiersze o Nowym Jorku i nie tylko” w przekładzie Bohdana Zadury. „Drohobycz” - to wiersz Wasyla Machno napisany po pobycie autora na Piątym Festiwalu Schulzowskim w Drohobyczu we wrześniu 2012 roku, opublikowany po raz pierwszy w drohobyckiej gazecie internetowej Maydan Drohobych 27.10.2012 r.

 

WIERSZ SŁAWNY JAKO PIOSENKA

Jacek Kleyff: Schulz 1975

dwóch skłóconych gestapowców, żyło w centrum drohobycza

pierwszy miał swojego loewa drugi miał swojego schulza
loew prowadził w mieście zakład i dentystą się nazywał,
nocą burdel był tam, w którym pierwszy gestapowiec bywał
za to bruno schulz malował, lubił wiersze i dyskusje
miał go drugi gestapowiec, ot stosunki międzyludzkie
w noce złe, w noce złe
udostępniał władzom loew dziewczyny swe
w morzu łez, w morzu łez
bruno schulz petrarkę streszczał dla ss
to był wstęp dotyczył życia, które zawsze jakoś leci
i pozwala nie dostrzegać śmierci
szła wiadomość od tuskawca, że się ponoć coś zaczęło
a w pobliskim drohobyczu póki co grodzili getto
i niebawem znów się trochę pospierali dwaj tajniacy
no i drugi ten od schulza zarżnął loewa w ramach pracy
kiedy pierwszy się dowiedział, że zabili loewa jemu
wnet dogonił w mieście schulza i odstrzelił go drugiemu
ni i już, no i już
jak w balecie najlepszym na świecie tańczy schulz...
hałas ten, w teatrze gong
jakaś czerń i ojca wzrok i może koń
dawny teatr, dawne czasy, dawna strata
w czasie wojny, każdy dźwiga własny ciężar
w końcu sztuka jest ważniejsza niż biografia
zbieg przypadków, ale jednak...
jeśli twój dobrodziej ma jakiegoś wroga
i mu niszczy ulubieńca,
sprawdź czy nie czas zacząć się pakować
i nowego szukać miejsca
sprawdź czy nie czas zacząć się pakować
i nowego szukać miejsca
jak bruno schulz za tamtych lat, jak bruno schulz choć by nawet
miał by to być tylko tamten świat
wciąż w drodze być, z walizką żyć...

Jacek Kleyff – bard, tekściarz poeta, kompozytor, śpiewak i gitarzysta, również aktor i malarz, tzw. oryginał; współtwórca sławnego kabaretu Salon Niezależnych lat 70-tych, założył Orkiestrę na Zdrowie; z recitalem wystąpił na Drugim Festiwalu w 2006 roku, wtedy „Schulza 1975” zaśpiewał w Drohobyczu, w dawnej Sali synagogalnej dawnego Domu Sierot Żydowskich.  

http://www.youtube.com/watch?v=wnH1d4wh9tg
http://www.poezja-spiewana.pl/index.php?str=lf&no=4404
http://www.youtube.com/watch?v=SCB41lxeBdg&feature=related

 

WIERSZ Z LUBLINA

Alfred Marek Wierzbicki:

Portret

Wszystkie twarze Drohobycza mają jego rysy,
ulice pełne są jego nieobecności.
Zegar na wieży ratusza tyka z czułością,
lecz nie potrafi zrównać jego i naszego czasu.
Miasto jest całością jak rysunek.
Okna, balkony powtarzające się i zmieniane wielokrotnie,
kobiety w zarośniętych altanach i Mesjasz na rogatkach,
fragmenty słodkiej pieśni trafionej kulą w gardło.
30.07.2010.

Po co przyjechałem 

Od razu przy wjeździe do Drohobycza
zauważyłem synagogę w płaszczu chwastów.
Tablice na szczycie czarne jak wrony.
Nad miejscem gdzie była bima skaleczone słońce.
Nie z tego świata roześmiana twarz Jakowa,
zapowiada on, że ta ruina zostanie odbudowana.
Była największą synagogą w Galicji.
Jakże musieli chełpić się jej budowniczowie
pobłogosławieni pokojem, dobrobytem i dziećmi.
Na posadzkach domów
pozostały gwiazdy Dawida i ciemne kwadraty.
Może po to przyjechałem, aby śnić
o przemianie klucza do zardzewiałej kłódki
i w skamleniu psa, które pojawiło się w tle,
gdy nagrywałem wypowiedź do filmu,
rozpoznać znajomy głos.
1.VIII. 2009

Prof. ks. Alfred Marek Wierzbicki – dyrektor Instytutu Jana Pawła II Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, do 2012 prorektor Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie; filozof, etyk, publicysta, poeta; wiersze drohobyckie pochodzą z siódmego tomiku „Fotografia rodzinna” (2010); w lipcu 2009 odwiedził Drohobycz, w 2012 był na Piątym Festiwalu.

 

WIERSZ O FESTIWALU W DROHOBYCZU

Наталья Бельченко: Шульц-фест в Дрогобыче 
Natalia Biełczenko: Schulz-fest w Drohobyczu

Жару изразцы излучали,
Клепсидры* кричали с дерев,
Чтоб город помедлил вначале
И всё ускорял, осмелев.

И в сговоре с духом коричным,
С мощеным двором-тайником –
Дрогобычьим, уличным, личным
Становишься в месте таком.

Чуть больше клезмера, чуть больше
Неведомых галицких снов,
И тут же свидание с Польшей,
И Шульца предвечный улов.

Как всякая белка и рыба –
То резким прыжком, то молчком, – 
Я нынче живое спасибо
И ладный тайник на потом.

____________

*В Дрогобыче «клепсидрами» называют не только водяные часы, но также извещения о смерти и отпевании горожан, размещенные их родственниками на городской площади.

Natalia Biełczenko - poetka ukraińska, urodziła się w 1973 roku w Kijowie, gdzie mieszka i pracuje; tłumaczka poezji ukraińskiej na rosyjski, autorka sześciu tomów poezji; w 2010 roku na Czwartym Festiwalu prezentowała swoje wiersze i almanach literacki „Ariergard”, i… napisała „Schulz-fest w Drohobyczu.



  Festiwale






  NewsLetter

Podaj swój e-mail



Bądź na bieżąco
z najważniejszymi wydarzeniami związanymi
z postacią Brunona Schulza




Kultura w Lublinie
BRUNO SCHULZ MUSEUM DROHOBYCZ
Polecamy:    Ї      Brama_Grodzka      PRZYPINKA.PL      Kurier_Galicyjski      Instytut_Polski w Kijowie      EAST-CULTURE      Zaxid.net      Lonia / Maydan Drohobycz      Wikipedia Ukr      Nowa Europa Wschodnia      ZBRUCZ Pismo internetowe      Rada Miasta Drohobycz   
Copyright © Stowarzyszenie | Projekt: Paweł Górski | Wykonanie: ATLabs